Prawie 90% warsztatów podniosło ceny swoich usług. Co będzie dalej? Eksperci z Yanosik Warsztaty komentują!

Obecna sytuacja w kraju martwi wszystkich zmotoryzowanych. Wzrosły ceny paliw, podniesiono stawki mandatów, a do tego wciąż rosną koszty utrzymania samochodu. Również warsztaty samochodowe zostały zmuszone do podniesienia cen za swoje usługi. O ile wzrosły koszty naprawy aut? Czy czas oczekiwania na naprawę został wydłużony, w wyniku braku niezbędnych części na światowym rynku motoryzacyjnym? Eksperci z Yanosik Warsztaty przygotowali raport na podstawie doświadczeń mechaników.

W warsztatach ruch jak w ulu, klientów nie brakuje

Popyt na samochody wciąż rośnie, tak samo jak ruch w warsztatach. Mechanicy nie narzekają na brak pracy i klientów, jest wręcz odwrotnie. Już w czasie pierwszej fali pandemii koronawirusa Polacy ruszyli naprawiać swoje samochody, korzystając z dodatkowego czasu, który zapewniła im konieczność pozostania w domach i ograniczenia mobilności. Tendencja utrzymuje się również do tej pory. Mechanicy z Yanosik Warsztaty spytani o liczbę kierowców, którzy odwiedzili dany warsztat w ciągu ostatnich 6 miesięcy wykazują, że jest ich zdecydowanie powyżej 200 osób, miesięcznie powyżej 50.

– Ciekawym jest fakt, że najpopularniejszymi rocznikami naprawianych pojazdów w ostatnim półroczu 2022 roku są te od 2010 do 2015 roku. Wcześniej znacznie częściej naprawiano samochody, których staż wynosił powyżej 15 lat. Może to oznaczać, że to auta, które należą do drugiego właściciela, a więc zostały kupione nie tak dawno temu, może w czasie pandemii koronawirusa. Oczywiście wśród najpopularniejszych roczników naprawianych aut nie brakuje również takich, które sięgają połowy lat 90-tych, jednak zdecydowanie stanowią one mniejszość naszego zestawienia – komentuje Dawid Kaczmarowski, Yanosik Warsztaty

Czas pandemii koronawirusa uświadomił Polakom konieczność posiadania samochodu w gospodarstwie domowym. Zwłaszcza, że w tym czasie to właśnie ten środek transportu był najbezpieczniejszym. Wielu z nich w tym okresie szukało nowego auta lub dodatkowego dla swojego partnera lub małżonka. Wzrósł popyt na auta używane, a te przestały być sprowadzane z zagranicy, z powodu obostrzeń. Dealerzy i handlarze dwoili się i troili, aby zapełnić swoją ofertę samochodów używanych, a te sprzedawały się bardzo szybko. To zjawisko trwa również do dziś, jednakże ceny aut znacznie wzrosły, a wraz z nimi również ceny napraw w warsztacie.

Większy ruch w warsztatach, ale czy na naprawę auta czeka się dłużej?

Czy na naprawę samochodu obecnie trzeba czekać znacznie dłużej niż w 2021 roku? Zdaniem większości mechaników kryzys dostępności półprzewodników nie wpływa na czas trwania naprawy uszkodzonego auta (65,2%). Z kolei 34,8% specjalistów przyznało, że faktycznie to powód dłuższego pobytu pojazdu w warsztacie. 71,8% ankietowanych przyznało, że w porównaniu z ubiegłym rokiem, czas naprawy nie jest obecnie dłuższy, a 28,2% nie zgodziło się z tym stwierdzeniem. Średnio trzeba czekać dłużej o tydzień na odbiór sprawnego auta.

Średnie ceny za naprawę samochodów w górę o ponad 500 zł?

Wysoki poziom inflacji, wojna w Ukrainie, wzrost kosztów za energię i ograniczona dostępność półprzewodników – to między innymi powody, przez które mechanicy musieli podnieść stawki za naprawę samochodu. W ankiecie Yanosik Warsztaty aż 88,2% mechaników przyznało, że ceny za usługi wzrosły. 31,4% ankietowanych stwierdziło, że podniosło ceny o 10-15%, niecałe 30% podniosło ceny o 5-10%, a 20% respondentów poinformowało o wzroście kosztów naprawy o 20-25%.

Jeszcze w 2019 roku średnia cena za naprawę samochodu wynosiła 505 zł. Rok później koszt wzrósł do 598 zł, a w pierwszym półroczu 2021 roku o kolejne 109 zł. Obecnie zdania są mocno podzielone. Większość ankietowanych mechaników (28,9%) z bazy Yanosik Warsztaty odpowiedziało, że średni koszt naprawy pojazdu waha się w kwotach od 400 do 500 zł. Z kolei 18,7% specjalistów przyznało, że ta cena wzrosła już do powyżej 1 000 zł, a 16% że wynosi od 500 do 600 zł – mówi Dawid Kaczmarowski, Yanosik Warsztaty

W pytaniu o odczuwalność problemów z dostępnością części samochodowych, niezbędnych do przeprowadzenia naprawy, większość ankietowanych mechaników odpowiedziała, że ich nie odczuwają (66,7%). Dla 88,7% nie stanowi to również przyczyny odmówienia klientowi naprawy samochodu.

Jakie auta i dlaczego Polacy naprawiali w tym roku najczęściej?

Według danych z ankiety Yanosik Warsztaty do mechaników najczęściej na naprawy przyjeżdżali właściciele pojazdów marki Volkswagen, Skoda, Audi i Ford. Najpopularniejszymi rocznikami były 2010, 2012, 2014 oraz 2015.

Kierowcy najczęściej przyjeżdżali do warsztatu z powodu konieczności wykonania przeglądu technicznego, naprawy lub wymiany opon, serwisu klimatyzacji oraz wymiany oleju wraz z filtrami i przeprowadzenia napraw bieżących. Znacznie rzadziej ze względu na poważniejsze awarie, takie jak remonty czy naprawy silników.

Warsztat samochodowy z polecenia czy z Internetu?

Wciąż wielu kierowców w poszukiwaniu mechanika posiłkuje się opinią bliskich osób, które mają kontakt do sprawdzonych specjalistów. Jednakże rośnie również popularność wyszukiwarek internetowych, co widzimy po naszym serwisie Yanosik Warsztaty. Nie tylko kierowcy doceniają możliwość szybkiego znalezienia polecanego warsztatu w naszej bazie, ale również sami mechanicy odczuwają korzyści z posiadania wizytówki w systemie Yanosika. W naszej ankiecie zadowolenie wyraziło 80% respondentów – mówi Dawid Kaczmarowski, Yanosik Warsztaty

Kierowcy, którzy szukają specjalisty w internecie bardzo często sugerują się opiniami innych zmotoryzowanych. Jeśli te są pozytywne, to warsztat zyskuje ich uwagę. Poza opiniami ogromne znaczenie ma również dostęp do informacji na temat oferowanych usług przez dany punkt, dane kontaktowe oraz możliwość umówienia się na wizytę przez internet. W serwisie Yanosik Warsztaty najlepsi fachowcy są również nagradzani certyfikatem Wyboru Kierowców, co znacznie przekłada się na zainteresowanie ich usługami, a co za tym idzie – również na wzrost odwiedzin warsztatów.

Wciąż trwa trudny okres dla całego sektora motoryzacyjnego na świecie. W Polsce dodatkowo nastał trudny czas dla wszystkich kierowców. Drożeje paliwo, wzrosły kwoty mandatów, a także koszty utrzymania auta. Ankieta przeprowadzona przez Yanosik Warsztaty wykazała również, że mechanicy podnieśli ceny swoich usług, a w niektórych warsztatach dodatkowo wydłużył się czas oczekiwania na naprawę auta. Wszystkiemu winne podwyżki cen oraz brak dostępności niezbędnych półprzewodników.

Czytaj jak najwięcej

Czytanie uspokaja i spowalnia bicie serca. Wystarczy 6 minut czytania, żeby zredukować uczucie stresu aż o 60%! Co ciekawe, czytanie książek redukuje stres: o 68% bardziej od słuchania muzyki, o 300% bardziej od wyjścia na spacer i aż o 600% bardziej od grania w gry komputerowe.

Podczas czytania powieści mamy mnóstwo rzeczy do zapamiętania – imiona bohaterów, ich charaktery, motywacje, historie, związki z innymi postaciami, miejsca, wątki fabularne, szczegóły… Tymczasem w mózgu tworzą się nowe synapsy, a te istniejące się wzmacniają. Dzięki czytaniu nasza pamięć pozostaje w dobrej kondycji.

Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko – aktywności, którym się oddają, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują…

Mając przed oczami tylko literki, sami musimy wizualizować sobie to, co dzieje się w książce – nieczęsto są to nawet rzeczy, których nie możemy zobaczyć w świecie rzeczywistym! Czytanie, stymulując prawą półkulę mózgu, rozwija naszą wyobraźnię.

Czytanie powieści wymaga od nas skupienia uwagi przez dłuższy czas, co zdecydowanie poprawia naszą zdolność do koncentracji.

Im więcej czytamy, tym większy mamy kontakt z różnorodnym, a nawet zupełnie nowym dla nas słownictwem. Taki kontakt samoistnie poszerza nasz własny zasób słów.

Warto czytać książki, żeby utrzymać swój mózg w dobrej formie. Mole książkowe mają 2,5 raza mniejszą szansę na rozwój Alzheimera, czytanie spowalnia także starczą demencję. 

Czytanie różnych książek na te same tematy pozwala nam poznać i porównać różne punkty widzenia, spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy, a w rezultacie rozwinąć nasz własny światopogląd.

Warto czytać, żeby rozwijać własną empatię. Zaangażowanie w fikcję literacką pozwala nam na postawienie się na miejscu drugiego człowieka i zrozumienie go.

Aż 82% moli książkowych przekazuje pieniądze i dobra materialne dla organizacji charytatywnych. 3 razy częściej niż osoby nieczytające są aktywnymi członkami tych organizacji.

Książki to ogromne skarbnice wiedzy. Tutaj nie trzeba dodatkowych argumentów.

Szczególnie, jeśli czytasz np. takie kryminały od Agathy Christie. Rozwiązywanie zagadek wymaga analizowania wydarzeń, faktów, motywacji postaci, stawiania tez, weryfikowania założeń… Zdecydowanie rozwija to zdolność do krytycznego i analitycznego myślenia.

Im więcej czytasz dobrych pisarzy, tym lepiej możesz rozwijać własny styl. Nie wspominając o tym, że częsty kontakt z tekstem pisanym uczy poprawności gramatycznej czy ortograficznej.

Stworzenie wieczornego rytuału z książką daje naszemu ciału sygnał, że pora się zrelaksować i przygotować do snu.

Czytanie pozwala nam postawić się w różnych sytuacjach, w których na co dzień do tej pory się nie znaleźliśmy. Otwiera nas na nowe doświadczenia i rozszerza horyzonty, kształtując nas samych.

Czytanie daje wiele korzyści. Relaksuje, poszerza wiedzę, daje poczucie dobrze wykorzystanego i mile spędzonego czasu.

Czytanie poprawia pamięć. Gdy mózg stara się wszystko zapamiętać, wówczas pamięć staje się lepsza. Przy każdej kolejnej publikacji, tworzą się nowe ścieżki, wzmacniające już te istniejące. Podczas czytania jest więcej czasu na myślenie, analizowanie, refleksję. Można wrócić do konkretnego fragmentu i przeczytać go kilka razy, by zwiększyć aktywność pamięci.

Pobudzamy do działania naszą wyobraźnię. Tworzymy w głowie pewne obrazy, łącząc je z tymi, które już posiadamy w pamięci. Tak jak sportowcy ćwiczą swoje mięśnie na np. podnosząc ciężary, czy kulturyści napinając je, a tym samym rozwijając, tak w naszej głowie wzmacniają się „mięśnie pamięci” podczas czytania.

Czytanie uwalania od stresu i uspokaja. Czytanie bardziej łagodzi stres, niż słuchanie muzyki czy spacer. Ma pozytywny wpływa na nasze ciało, które odpoczywa i regeneruje się. Podczas czytania zostajemy przeniesieni do innego świata, pozbawionego kłopotów i problemów dnia codziennego. Zmienia się wówczas nasze samopoczucie.

Czytanie kształtuje charakter. Niezależnie czy będzie to literatura obyczajowa, psychologia, kryminał, czy tematyka społeczna, z każdej pozycji jesteśmy wstanie wysunąć swoje wnioski lub dowiedzieć się całkowicie nowych rzeczy. Czytanie uczy jak zachować się w danej sytuacji, poszerza horyzonty, otwiera nas na nowe doświadczenia, po porostu nas kształtuje.

Książki pogłębiają wiedzę. Ludzie, którzy czytają regularnie i w dużych ilościach, wydają się być mądrzejsi od tych, którzy tego nie praktykują. Są bardziej świadomi swojego otoczenia, tego kim są i w jaki sposób działają poprzez bogactwo nauki, wydobyte z książek. Każda publikacja to skarbnica wiedzy. Ilekroć będziemy czytać te samą pozycję, to za każdym razem wydobędziemy z niej nowe informacje, zwrócimy uwagę na coś innego, albo na konkretną sprawę spojrzymy z innej perspektywy.

Im częstszy mamy kontakt z różnorodną literaturą tym większa ilość słów zostaje przez nas przyswojona. Poprawia się tym samym nasze wysławianie się i dowodzenie językiem. W naszej głowie pozostają nowe słowa, idiomy, wyrażenia i style pisania, charakterystyczne dla danego utworu. Pokaźny zasób słownictwa ułatwia funkcjonowanie zarówno na polu zawodowym jak i prywatnym. Nowe wyrazy, które przyswoiliśmy wspierają nasze procesy myślowe, a to z kolei przekłada się wyrażanie naszych uczuć i myśli. Osobom oczytanym łatwiej się komunikować ze względu na zróżnicowany zakres słów.

Czytanie opóźnia demencję i spowalnia rozwój choroby Alzheimera. Czytanie zmniejsza poziom depresji, a dobry poradnik pozwala nawet wyjść z niej całkowicie. Takie publikacje zawierają wiele cennych wskazówek, dotyczących diet, ćwiczeń i zdrowego stylu życia. Zastosowanie się do nich prowadzi do ulepszenia zdrowia fizycznego i psychicznego.

Codzienny trening mózgu w postaci czytania może zahamować rozwój zaburzeń funkcji poznawczych w podeszłym wieku. Czytanie to jeden z najlepszych sposobów wyciszenia się przed spaniem.

Czytanie fikcji literackiej ma znakomity wpływ na zdolność do empatii i znoszenia niepewnych sytuacji. To wszystko sprawia, że bardziej rozumiemy ludzkie emocje i staramy się nie popełniać tych samych błędów. Zdobywamy nową wiedzę na temat możliwości i sposobów zachowań w różnych sytuacjach, z którymi dotąd nie mieliśmy do czynienia.

Czytanie poprawia umiejętności komunikacyjne. Pomaga w łatwy sposób przekazać to, co chcemy powiedzieć. Dobra komunikacja, polepsza relacje z innymi.

Wystarczy 20 minut dziennie na czytanie, by przekonać się, że jesteśmy bardziej skoncentrowani na innych czynnościach. Czytanie w znacznym stopniu poprawia pamięć, inteligencję i koncentrację. Czytanie pozwala mózgowi odbyć rodzaj treningu, stymulując mózg do pracy. Im bardziej jest on aktywny, tym dla niego lepiej. Poszerzamy swoją wiedzę na wiele tematów i wzbogacamy własne słownictwo.

Od czasów, kiedy życie poczęło się wielce różniczkować, czytanie książek nie wystarcza. Książki podają czystą wiedzę z najrozmaitszych dziedzin, wiedzę nieraz kryształowo czystą, ale oderwaną od życia. Książki karmią również poezją, w niej opisy czynów bohaterskich uszlachetniają serca, ale mało informują o szarej rzeczywistości życia. Do działania potrzebna jest znajomość chwili bieżącej, orientacja, pulsy życia w miejscowych warunkach. Na każdym stanowisku można przyłożyć i swoją cegiełkę, można wpływać na całość, byle znać swe obowiązki względem społeczeństwa i chcieć im służyć. Tym pośrednikiem między wiedzą a życiem, między ideałem a rzeczywistością, jest publicystyka. Jest ona historją teraźniejszości, oświetlającą zagadnienia, które czekają dopiero na rozwiązanie. Jest ogniwem, która łączy prawdę wiedzy z zagadnieniami chwili bieżącej. Jest literaturą, która tyczy się potrzeb życia w danym czasie i danym miejscu. Ona komunikuje ostatnie wyniki z różnych dziedzin wiedzy czystej w zastosowaniu do bieżących potrzeb ludzkich. Ona czyni człowieka wrażliwym na niedolę swego społeczeństwa i zapala do żywota czynnego na jego korzyść. Ona, komunikując, co się dzieje na świecie całym, chroni nas od zaściankowości. Ona, zaznajamiając nas z biegiem myśli wszechświatowej, wywołuje w umysłach naszych szereg zagadnień. Ona uwalnia nas od potrzeby czytania wszystkich książek, których corocznie ukazuje się na świecie po kilkaset tysięcy, a których przeczytać na rok gruntownie nie można po nad kilkanaście. To są strony dodatnie prasy periodycznej.

Ale ma publicystyka i niejedną stronę ujemną. Wiadomości, dostarczane przez wiele dzienników, są dorywcze i powierzchowne: ani rozszerzają, ani pogłębiają wiedzy. Wiele nowinek, opisywanych drobiazgowo, niema żadnego ogólniejszego znaczenia, nie służy żadnemu rozumnemu celowi. Wiele sensacyjnych zajść i wypadków, zostawiających jedynie czczość w głowie i pustkę w sercu. W pogoni za kalejdoskopowym potokiem plotek wiele balastu, który ze szkodą obciąża umysł Dużo zabawy i płytkiego śmiechu, co w rezultacie szerzy bezmyślność, przytępia zmysł artystyczny. Nie jeden organ redagowany jest tendencyjnie, będąc na służbie tej lub innej partji. Nieraz nowość pomieszana z postępem bez oświetlenia krytycznego jądra rzeczy. I jedno pismo stara się prześcignąć drugie w pomysłach, licząc na gorsze instynkty. I wielu staje się igraszką okoliczności, bo są prowadzeni na pasku danego dziennika. Bo wielu ślepo hołduje zasadzie: nie różnić się od innych — i bezkrytycznie prenumeruje to, co ich znajomi i krewni. I tworzy się specjalny typ nałogowych czytelników pism periodycznych, co nie uznają jednocześnie lektury książek. Jest to pewnego rodzaju osłona dla duchowego lenistwa. Traci na tym wykształcenie gruntowne i myśl samodzielna. To też wielu uczonych powstaje na dziennikarstwo — śród nich ostro wystąpił w ostatnich czasach przeciw prasie perjodycznej F. Brunetiere, członek Akademji paryskiej.

Trzeba przede wszystkiem rozróżniać wartość miesięczników i tygodników, a pism codziennych. Pierwsze, a w części drugie, są streszczeniem i kwintensencją tego, co zawierają pisma codzienne. Lektura ich nie da wprawdzie technicznego posiadania poszczególnych gałęzi umiejętności, ale da ogólną znajomość podstaw. Te, które nie służą sprawom specjalnym, dają możność w dłuższym okresie czasu przebieg w ogólnych zarysach cały cykl wiedzy. Natomiast prasa codzienna służyć może głównie gromadzeniu materjałów do tych kwintensencji. I tu należy rozróżniać prasę prowincjonalną, a prasę stołeczną. Pierwsza zlicza miejscowe siły społeczne, wydobywa je i zbiera, zapala ogniska miejscowej twórczości. Bada i stara się kierować życiem prowincji, które wszędzie posiada swoje odrębne właściwości. Druga winna być przewodnikiem i siewcą dążeń kulturalnych wszerz i wzdłuż całego kraju. Winna być rzeką wód czystych, do której zbiegałyby się wszystkie strumyki, osadziwszy po drodze naleciałości niepotrzebne.

Trzeba umieć czytać dzienniki, jak i książki. Trzeba sobie wprzód zadać trud poznania każdego pisma. Trzeba się zapoznać, co w każdym z nich godnego jest czytania, nie usypiając swojego krytycyzmu łudzącemi nagłówkami pism i różnych rubryk, które często zapowiadają co innego, niż się drukuje. Trzeba czytać krytycznie, w żadnej sprawie nie spuszczając z oczu argumentów ani pro, ani contra. Trzeba czytać pisma, służące różnym poglądom, aby mieć oświetlenie z obu stron, aby módz wyrobić sobie własny sąd — samodzielny a objektywny. Trzeba koncentrować lekturę nie na tanich czasopismach codziennych o brukowych wiadomościach, lecz na poważnych wydawnictwach perjodycznych, które opierają działalność publicystyczną na znajomości dziejów i praw niemi rządzących. Należy ciążyć ku tym wydawnictwom perjodycznym, które chcą stać wyżej ponad prywatę i partykularyzmy — których celem jest nie interes materialny jednostek, lecz służba publiczna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Farbujesz ubrania? Oto 5 zasad, o których musisz pamiętać
Next post Złożenie wniosku o rozłożenie zaległości na raty nie zatrzyma fiskusa
Close

Redakcja

redakcja@najutro24.pl